trening

Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 0

Dojazd do Pawła samochodem. Tam szosowa runda przez Manieczki z Kubą, Tomkiem i Pawłem. Całą trasę chowałem się za chłopakami, którzy są w lepszej formie i jechali na rowerach szosowych. Dzisiaj w przeciwieństwie do wczorajszego dnia czułem się lepiej i pozwoliłem sobie zaatakować mocno jeden z podjazdów i osiągnąć puls bliski 190. Ostatnie kilometry bardzo mocne, ale udało mi się resztkami sił utrzymać koło chłopakom.
Operacja przegrody nosowej za 3 dni, ale mam nadzieję że jeszcze pojeżdżę w tym tygodniu bo czeka mnie ok 3 tyg. przerwa  w treningach. Później już tylko pozostają opóźnione przygotowania do sezonu, mam nadziej że z lepszym dotlenieniem organizmu i możliwością oddychania przez nos a nie tak jak do tej pory tylko przez usta. Na szczęście główny cel sezonu jest daleko bo dopiero 9 sierpnia. Wczoraj udało mi się zapisać na Uphill 2014 czyli wyścig na Śnieżkę :)